Kilka róż
muz. sł. Renata Irsa
To ja
Parę róż i historii miłosnych
I serc, co kochały żarliwie
Był sam
Kilka zdań mu zajęłam, nim wyszłam
I słów zbyt wielkich by unieść je mógł
Ten jeden raz o miłość czyjąś prosiłam
I gdyby chciał, jego byłabym
To ja
Parę róż i historii miłosnych
I słów zbyt wielkich by unieść je mógł
Wciąż jego śmiech prześladuje mnie
Za późno wiedziałam, złego kochałam
Potargał mną, duszą obnażoną
Na próżno, wiem, wygłupiłam się
Dawnym zachwytem i tajemnicą
Przestałam być
Kto by kochał taką?
Ten jeden raz o miłość czyjąś prosiłam
I gdyby chciał, jego byłabym
Wciąż jego śmiech prześladuje mnie
Za późno wiedziałam, złego kochałam
Potargał mną, duszą obnażoną
Na próżno, wiem, wygłupiłam się
Dawnym zachwytem i tajemnicą
Przestałam być
Kto by kochał taką?
Kto by chciał mieć takie serce nagie?
Kto by chciał mieć takie serce nagie?